Japoński król

Tak, wiem –  Japonia ma cesarza. W tym wpisie chciałbym Wam jednak przedstawić „króla szkła” z tego kraju – firmę Hario, a właściwie jeden z jej najbardziej popularnych produktów: dripper do kawy.

Hario (dosłowne tłumaczenie: „król szkła”) to japońska huta, która od ponad 90 lat produkuje szkło i ceramikę, obecnie dedykowaną w dużej mierze kawie i herbacie. Ich katalog zawiera zarówno proste i funkcjonalne urządzenia, takie jak opisywany w tym artykule dripper, ale także niesamowite laboratoria kawowe: skomplikowane zestawy szklanych zbiorniczków, rurek i palników, które służą do fantazyjnego zaparzania kawy. Hario stało się jednym z symboli tzw. „trzeciej fali kawowej”, która rozlewa się po świecie od przełomu XX i XXI wieku i która propaguje powrót do kawowych korzeni, do kaw z małych palarni, parzonych innymi metodami, niż w klasycznym ekspresie ciśnieniowym. Akcesoria tej firmy znajdują uznanie zarówno u profesjonalnych baristów, jak i u domowych amatorów czarnego napoju. Mam nadzieję, że Wasze uznanie zdobędzie jedno z najpopularniejszych urządzeń tej firmy: Dripper V60.

Co to takiego? Jest to prosty zaparzacz przelewowy w kształcie stożka, stawiany na dzbanek lub filiżankę, czy szklankę. Do stożka wkłada się papierowy filtr, wsypuje mieloną kawę i zalewa wodą, która przepływając przez zmielone ziarna skrapla się do podstawionego naczynia w postaci kawy. Proste? Pewnie, że tak! Należy pamiętać jednak, że diabeł tkwi w szczegółach, więc podzielę się z Wami nimi poniżej.

Podobnie jak w przypadku innych akcesoriów Hario, tak i tutaj ważna jest precyzja i postępowanie wg pewnych sprawdzonych zasad. Zasady są oczywiście po to, żeby je łamać. Zachęcam Was do eksperymentowania, ale na początek spróbujcie zaparzyć w dripperze kawę zgodnie ze sztuką.

1. Umieśćcie dripper na dzbanku/filiżance/szklance i włóżcie do niego papierowy filtr, a następnie przelejcie go gorącą wodą. Dzięki temu pozbędziecie się papierowego posmaku oraz ogrzejecie dripper i naczynie do którego będzie skraplała się kawa. Wodę należy następnie wylać.
2. Zmielcie kawę. Kupowanie kawy mielonej ma zawsze mały sens. Nic tak nie poprawi jakości Waszej kawy (zaparzanej w jakikolwiek sposób), jak jej własnoręczne mielenie. Do drippera kawę mieli się średnio (jak wygląda średnie mielenie – zobaczcie TUTAJ). Na 100 ml wody używa się około 6 g kawy. Warto mieć więc w kuchni wagę. Jeżeli jej nie macie – 6 g to na oko 1 średnio czubata łyżka.
3. Zmieloną kawę wsypujecie do filtra, wyrównujecie jej powierzchnię i zalewacie wodą. UWAGA! Woda nie powinna być wrząca. Odpowiednia temperatura to około 90°C. UWAGA 2! Na początek wlewacie tylko tyle, żeby namoczyć zmielone ziarna. Jest to tzw. etap preinfuzji, w trakcie którego kawa się „otwiera” i uwalniane są pierwsze aromaty.
4. Po około 30 s „namaczania” wlewacie resztę wody. Pamiętajcie, żeby użyć takiej ilości wody, na jaką zmieliliście kawę – 100 ml na 6 g. Wodę wlewacie delikatnie, kolistymi ruchami.
5. Kiedy cała woda skropli się w naczyniu w postaci kawy, zdejmujecie dripper, wyrzucacie filtr i cieszycie się świetną czarną kawą.

Jakiej kawy użyć?

Da takiej metody zaparzania lepsze będą jasno lub średnio palone kawy. Polecam świetną etiopską Yirgacheffe, o deliktanie cytrusowych nutach lub lekko orzechowy brazylijski Yellow Bourbon. Większość fachowców będzie polecała Wam taki wybór, ale ja nigdy nie mówię „nie” tym, którzy lubią eksperymenty. Może więc mocno palona kostarykańska Tarrazu? Taka kawa będzie lekko gorzkawa, i nie jest to „klasyczny” wybór do drippera, ale każdy ma swoje poczucie smaku.

Jakie są drippery Hario?

Klasyczne drippery Hario są szklane lub ceramiczne. Występują też wersje z tworzywa i miedzi. Obojętnie od materiału, pojawiają się 2 rozmiary: mniejszy V60-01 i większy V60-02.

W Single Origin w ofercie mamy oba rozmiary w wersji ceramicznej, w kolorze białym lub czerwonym. Mamy również zestaw, w skład którego wchodzi dripper V60-01 z tworzywa, dzbanek i filtry. Wszystkie produkty są Made in Japan i charakteryzują się najwyższą jakością materiałów i wykonania.